Przyznam
szczerze, że oglądam dużo seriali na bieżąco. Jednak jest wiele,
których jeszcze nie obejrzałam, lecz mam taki zamiar. To jest mój
osobisty ranking seriali, które oglądam, bądź obejrzałam i
uwielbiam. Wiem, że każdy ma swój gust i nie każdy zgodzi się z
tym co napiszę. Jeśli uważacie, że brakuje tu jakiegoś serialu,
piszcie, chętnie się mu przyjrzę. Dosłownie. Napiszcie mi także,
jakie są wasze ulubione seriale z tej dziedziny(uprzedzam, że
adaptacje komiksowe zajmą osobny wpis, stąd tutaj ich brak).
6. Chuck
O
tym miejscu ciężko było mi zadecydować. Z prostej przyczyny,
żaden serial który oglądam nie zasługuje na miano najmniej
ciekawego, czy najgorszego. Wszystkie są w mojej opinii świetne.
Niestety, komuś musi przypaść ostatnie miejsce.
Serial
już zakończony, jednak wart polecenia, z pewnością za jakiś czas
obejrzę go ponownie zwłaszcza, że autorzy nie zniszczyli, aż tak
bardzo zakończenia, co w niejednym serialu miało miejsce.
![]() |
Źródło: sciencefiction.com |
Historia
zaczyna się od przedstawienia widzą chłopaka, który pracuje jako
pomoc techniczna w jednej z sieciówek sklepów z elektroniką, mimo
iż jest geniuszem IT. Pewnego dnia przypadkowo wgrywa sobie do głowy
superkomputer. Od tej chwili zaczyna się jego przygoda ze
szpiegostwem i próbami odnalezienia się w podwójnym życiu. Serial
dodatkowo podkręcają momenty komediowe. Dostaje minus za zbyt
częste lokowanie produktu w postaci Subway'a.
5.
12 Monkeys
Kolejne
niezasłużenie niskie miejsce.
SyFy
od długiego czasu nie stworzyło tak dobrego serialu. Wyemitowano do
tej pory, tylko jeden sezon (i początek drugiego), ale fabuła jest
wciągająca.
![]() |
Źródło: tvline.com |
Serial
został stworzony na podstawie filmu z Bucem Willisem, o tym samym
tytule. Ten, kto film oglądał zapewne wie już, o czym jest serial.
Natomiast, dla niewtajemniczonych: jest to opowieść o chłopaku,
podróżującym w czasie pomiędzy swoją rzeczywistością, post
apokaliptycznym brutalnym światem, w którym zaraza wybiła prawie
całą planetę, a przeszłością, dla nas teraźniejszością, aby
zapobiec tej pladze.
Tak
jak pisałam wcześniej serial jest naprawdę wciągający, mimo iż
niedawno rozpoczęła się jego emisja. Generalnie, uwielbiam sci-fi
w stylu post-apo.
4.
X-files
Tego
serialu chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Jednak dla
niewtajemniczonych: historia agentów rządu USA, którzy zajmują
się przypadkami nadprzyrodzonymi. Jako dziecko uciekałam, jak tylko
słyszałam motyw otwierający serial, bo był dla mnie tak
przerażający. Z wiekiem, oczywiście zmieniłam zdanie na ten
temat. Dla tych, którzy nie wiedzieli - w tym roku wyszedł nowy
sezon.
![]() |
Źródło: en.wikipedia.org |
3.
Falling Skies
Serial
opowiada historię ludzi żyjących w świecie post-apo spowodowanym
inwazją obcych. Efekty specjalne, scenariusz i postaci sprawiają,
że jest bardzo wciągający, w końcu to Spielberg. Bohaterowie na
każdym kroku napotykają nowe problemy i dokonują zaskakujących
odkryć. Nie brakuje tam również tragedii.
![]() |
Źródło: fallingskies.wikia.com |
Dla
tych którzy jeszcze nie widzieli Fallnig Skies (Wrogie Niebo)
serdecznie polecam. Zwłaszcza, że w każdym odcinku pojawia się
Bibliotekarz :P Moim zdaniem, bardzo dobrze zakończony serial,
jedyny serial jaki oglądałam i czułam satysfakcję po obejrzeniu
ostatniego odcinka. Jego plusem jest też to, że nie było
przeciągania akcji i nieskończenie wielu sezonów.
2.
Firefly
Kolejny
zakończony, a raczej przerwany serial, który jest bardzo dobry.
Wielka szkoda, że trwał tylko jeden sezon, ale nie można go nie
obejrzeć.
![]() |
Źródło: studentsforliberty.org |
Serial
opowiada o statku, który przemierza galaktykę wraz ze swoją
załogą, jednak wszystko ulega skomplikowaniu, kiedy zabiera na
pokład pasażerów. Serial może nie powala na kolana efektami
specjalnymi, ale fabuła jest naprawdę intrygująca.
1. Doctor Who
Ten
serial zajmuje u mnie pierwsze miejsce i zawsze tak będzie, chyba że
Doktor stanie się kobietą. Nie, no dobra, nie będę się okłamywać
i tak będę go uwielbiać, pochłonę go w całości.
![]() |
Źródło: www.pinterest.com |
To
najstarszy i najdłuższy serial sci-fi w historii, ma już ponad 50
lat. W serialu przedstawione są losy Doktora pochodzącego z rasy
Władców Czasu, który przemierza galaktykę, zawsze z jakimś
kompanem u swojego boku. Wspomniałam już że podróżuje w czasie i
przestrzeni swoją T.A.R.D.I.S.? Miał już trzynaście „wcieleń”.
Dla
tych, którzy nie oglądali wstydźcie się! Dla mnie to najlepszy
serial, jaki kiedykolwiek powstał.
Na
pewno zaskoczyłam was brakiem m.in. Star Treck i Star Gate, ale
przyznam się bez bicia, nie oglądałam jeszcze tych seriali (teraz
ja się wstydzę).
Komentarze
Prześlij komentarz