15 komiksowych filmów, które uwielbiam

Niewątpliwie, dało się zauważyć moje nietypowe podejście do świata komiksów. Zdecydowanie wole te niszowe, bardziej mroczne tytuły. Oczywiście i w tym zestawieniu będzie to widoczne, po prostu nie da się tego obejść. Przedstawię Wam, moje ulubione filmy na podstawie komiksów, kilka tytułów, które zdecydowanie chcę zobaczyć i wyróżnienia. Wskakujcie.

Źródło: wegotthiscovered.com



Spider-Man (2002-2007, Marvel)


Oczywiście – stary. Nie wiem czemu, ale "Amaizing Spider-Man" napawa mnie niechęcią – zasnęłam na pierwszej części (przepraszam). Stary Spider-Man podoba mi się bardziej, prawdopodobnie przez moje nałogowe oglądanie kreskówki w latach 90. To przedstawienie postaci Petera Parkera bardziej mi go przypomina. Wydaje mi się, że może go zastąpić najnowszy Spider-Man, który dopiero pojawi się w kinach, ale zobaczymy.

Źródło: www.ign.com


Wolverine (2013, Marvel)


Kocham postać Wolverina. Nic dodać nic ująć, a Hugh Jackman w jego roli jest wybitny. Wolverine to postać złamana, cierpiąca, a mimo to taka, która w końcu pokonuje przeciwności losu stawiane na jego drodze. Niestety, aktor ma nie grać już więcej tej postaci.

Źródło: www.comicbookmovie.com


Ant-man (2015, Marvel)

To bardzo prosta historia, jednak wciąga. Bardzo dobre poczucie humoru. Generalnie film, który chętnie obejrzę drugi raz bez zastanowienia. Fajne zwroty akcji, ciekawy antagonista, interesujące wplecenie Avengers. Bardzo pozytywny. Oczywiście nie mogę przeoczyć świetnego "messed up looking dog".

Źródło: www.hdwallpapers.in

Blade (1998-2004, Marvel)


Pół wampir pół człowiek, który tkwi w dysonansie. Z jednej strony jest wampirem, a z drugiej, chce pomóc ludzkości. Nie do końca wie, co jest dobre, co złe. Jest jednak najlepszą bronią do walki z wampirami i najlepszym łowcą jakiego zna świat. Ten film, to dla mnie klasyka.

Źródło: www.moviebreak.de


Tank Girl (1995, Penguin Books)


Tank Girl to dziewczyna, żyjąca w świecie zmierzającym do zagłady, w którym racje wody są ograniczone, a ludzie klasy wyższej okrutnie rządzą światem. Słabsze jednostki są zamykane i pracują w obozach na utrzymanie ludzi bogatych. Tylko garstka żyje poza miastami, uważa się ich za buntowników. Tank Girl rusza na pomoc dziewczynce, jedynej poza nią, ocalałej po masakrze w ich obozie. W drodze poznaje Jet Girl i Grupę zmutowanych kanguro-ludzi, w tym Booga, który nie grzeszy inteligencją. To jedna z najbardziej absurdalnych postaci jakie widziałam. Po prostu świetne.

Źródło: www.imfdb.org


X-men (2000 – 2016, Marvel)


Jak już kiedyś wspominałam, seria filmów X-Men zawsze będzie dla mnie czymś wyjątkowym. Po prostu uwielbiam skupisko niezwykłych postaci zawartych w tej historii – Rouge, Nightcrowler, Quicksilver, to chyba moi ulubieńcy.


Źródło: screenrant.com


Deadpool (2016, Marvel)


Po prostu Deadpool. Czego trzeba tu więcej? Zajebisty humor, świetna postać, super scena z jednorożcem. W tym wypadku idę za mainstreamem – wszyscy kochają Deadpoola, kocham i ja.

Źródło: www.newsarama.com

Wojownicze Żółwie Ninja (1990, Mirage Studios)


Oczywiście stare, choć nowe też nie są najgorsze. Tutaj może przeze mnie przemawiać sentyment z dzieciństwa, no i zamiłowanie do sztuki renesansu. Poza tym, nikt oprócz Żółwi nie kocha tak pizzy, jak ja.


Źródło: theactionelite.com


Hellboy (2004 i 2008, Dark Horse)


Wątpliwie moralny, zadufany w sobie palant – tak w skrócie opisałabym postać Hellboy'a. Musiał się oczywiście znaleźć na tej liście. Kocham tę kupę mięsa. Jest niezdarny, ale honorowy, ma wielkie serce i mnóstwo kotów.

Źródło: comicvine.gamespot.com



Batman (1989-1995; 2005-2012, DC Comics)


Kto nie uwielbia Batmana? W tym wypadku chodzi mi, zarówno o Nolana, jak i Burtona. Dla mnie obydwie trylogie są czymś świetnym. Nie będę się teraz rozpisywać nad różnicami pomiędzy nimi – poświęcę temu osobny post w przyszłości – za dużo, by to zajęło. Niewątpliwie, Mroczny Rycerz jest jedną z najlepszych postaci komiksowych.

Źródło: moviepilot.com



V jak Vendetta (2005, Vertigo)


Niespodzianka! Mało kto wie, że jest taki film, jeszcze mniej, że to komiks. Za to wszyscy myślą, że to maska stowarzyszenia kojarząca się z ACTA. Otóż, dla nieświadomych: maskę nosi V, który jest mścicielem w Anglii rządzonej przez prezydenta, który prowadzi kraj do ruiny. Wszyscy boją się rządu i są na każdym kroku uciskani. Panuje propaganda, obowiązuje godzina policyjna, zakazana jest wolność słowa, wyznania i homoseksualizm. Ludzie są mordowani przez rząd za swoje przekonania. V na swojej drodze spotyka Evey, która budzi w nim dawno skrywane uczucia, tymczasem on przygotowuje się do samobójczej misji, aby wyzwolić kraj z okowów przywdziewając maskę dawnego buntownika i bohatera narodowego Guy'a Fawkes'a.

Źródło: lifeand100books.com


Scott Pilgrim kontra Świat (2010, Oni Press)


Kolejny bardzo nietypowy film, który uważam za świetną rzecz. Tytułowy Scott, poznaje dziewczynę, w której się zakochuje. Jednak, aby się do niej zbliżyć musi stoczyć walkę na śmierć i życie z 7 jej byłymi chłopakami. Zarąbiste połączenie filmu z motywami starej gry itp.
 
Źródło: lemerg.com



Liga Niezwykłych Dżentelmenów (2003, DC Comics)


Przestawia losy zaczerpniętych z literatury, filmu itp. bohaterów: dr Jekyll / Mr Hyde, Dorian Gray, Kapitan Nemo, Quatermain, Mina Harker, Skinner, Tomek Sawyer; którzy razem próbują uratować świat przed złoczyńcą, chcącym rozpętać wojnę światową i wprowadzić świat w "nową erę".


Źródło: www.telemagazyn.pl


Kingsman: tajne służby (2014, Icon Comics)

Jeden z najlepiej nakręconych filmów jakie widziałam. Wspaniale pokazana dynamika walki. Niebanalna historia i świetna gra aktorska. To historia chłopaka, który został zrekrutowany jako kandydat na miejsce w tajnej rządowej agencji. Tym czasem maniak, próbuje zaprowadzić „nowy porządek” na świecie.

Źródło: releaselounge.com



Watchmen (2009, DC Comics)


To mój ulubiony z ulubionych. Opowiada historię grupy superbohaterów, która kiedyś broniła świata, jednak po czasie się rozpadła. Niestety, ktoś zaczął czaić się na życie każdego z nich – zaczynając od Komedianta. Na powrót łączy ich Rorschach, chcący rozwiązać zagadkę jego śmierci, natrafiają jednak na znacznie większą intrygę. Film opowiada o tym, że mimo przeciwności, warto walczyć o dobro za wszelką cenę.

Źródło: spinoff.comicbookresources.com


Wyróżnienia:

„Constantine”, "R.I.P.D.:Agenci z Zaświatów", "Wanted", "Red"



Muszę obejrzeć:

„Kurk”, „The Losers”, „A history of Violence”, "Sin City"

Mam nadzieję, że niedługo do tej listy dołączy "Suicide Squad" - przekonam się w sierpniu. Jakie są wasze ulubione filmy? Co sądzicie o powyższych tytułach? Piszcie. 

Komentarze