To
moi osobiści faworyci w serii „Lustrzane odbicia”. Obydwie
postacie uwielbiam, obydwaj są kupą mięśni ociekającą
testosteronem i obydwoje są w jakimś stopniu nieśmiertelni.
![]() |
Źródło: comicvine.gamespot.com |
![]() |
Źródło: comicvine.gamespot.com |
Wolverine należy do grupy X-Men, a nazywa się Logan. Pierwszy raz pojawił się w 1974 roku za sprawą wydawnictwa Marvel Comics. Logan jest nieokrzesany, pali cygara, jeździ na motocyklu. Ma dar błyskawicznej regeneracji. Żyje już setki lat, brał udział m. in. w wojnie w Wietnamie, wolniej się starzeje. Jest mutantem, dzięki czemu, poza regeneracją sprawia, że wysuwa z dłoni swoje kości. Wovlerine ceni sobie samotność, jest bardzo dobry w walce wręcz.
Lobo
jest jak Logan antybohaterem, momentami nawet złoczyńcą. Jego
debiut datuje się na 1983 rok w wydawnictwie DC Comics. Został
stworzony jako parodia Wolverina i zyskał niespodziewanie ogromną
popularność. Lobo to łowca nagród, pracujący też dla
organizacji L.E.G.I.O.N., która zajmuje się łapaniem
niebezpiecznych kryminalistów. Przemierza kosmos na kosmicznym
motocyklu, pali cygara i potrafi zregenerować się z jednej komórki
swojego ciała. Jest nieśmiertelny i niezniszczalny. Doskonale czuje
się w walce wręcz, co prawda, nie wysuwają mu się z dłoni
„noże”, jednak zawsze ma przy sobie „Pana Haczyka”, czyli
długi łańcuch opleciony okół ręki zakończony wielkim hakiem.
Więcej o Lobo znajdziecie tutaj.
Którą
postać preferujecie? Mam też pytanie do tych, którzy oglądają
serial „Supergirl”: Czy według Was, w odcinku o łowcy nagród z
innej planety, w dialogu między Hankiem a Alex, parafrazując :
„Chyba nie myślisz...” - z niepokojem; „Nie, gdyby tu był,
już dawno byśmy to wiedzieli”, była mowa o Lobo? Ja jestem
przekonana, że tak. Jaka jest Wasza opinia?
Komentarze
Prześlij komentarz