Co kupiłam pod choinkę?

Został niecały tydzień do Świąt, dlatego postanowiłam pokazać Wam, jakie prezenty kupiłam moim bliskim pod choinkę. Jeśli nie wystarczył Wam poradnik prezentowy, który napisałam, albo szukacie prezentów dla bardziej zróżnicowanej grupy, zapraszam.

Źródło: Cuteomatic.com
 



Zacznijmy od najmłodszych! Czyli prezent dla 14-latka, mianowicie gra „Sabotażysta”. Gra polega na tym, że w kopalni chcecie dokopać się do skarbu i musicie układać tunele, tak, aby do niego jak najszybciej dotrzeć. Jedna osoba jest tytułowym sabotażystą, która niszczy Wasze plany. Musicie znaleźć sabotażystę i dokopać się do skarbu.




Kolejną osobą jest 19-latek, studiujący na Politechnice. Dla fana Sherlocka, kupiłam grę „Sherlock” wyd. Board M Factory. Polega na rozwiązaniu zagadki przestępstwa.




Dla kobiety medycyny w wieku 21 lat… nic związanego z medycyną. Kupiłam jej piżamę z Myszką Mini, bo bardzo mi się spodobała, poza tym, piżamy jeszcze ode mnie nie dostała.




25-letni programista dostanie ode mnie figurkę Ciri z "Wiedźmina" w końcu kocha grę i książkę.


Źródło: Graczpospolita.pl


Tata dostanie ode mnie Pendrive 64GB Kingstone wodoodporny. Na tatę zawsze wykosztuje się nieco bardziej, w końcu to też jego urodziny, poniekąd.




Mama dostanie książkę kucharską, Dziadka Mroza oraz kudłate skarpety z Mikołajami. Wiem, skarpety nie są cudownym prezentem, ale narzekała mi, że takie chce.





Komentarze