Subiektywnie #11 "Assassin's Creed"

Widziałam kilka filmów na podstawie gier, ale ten okazał się w porównaniu z nimi dobry. Zawsze uważałam, że historia z serii gier jest bardzo filmowa, warta nakręcenia i ciekawa. Cieszę się, że to zrobili. Subiektywnie, bez spoilerów, zapraszam.

Źródło: IGN.com


 
Zawsze pobadała mi się fabuła Assassin's Creed, bo jest intrygująca, poza tym opowiada o tajemniczym bractwie skrytobójców, coś zwyczajnie świetnego. Szczerze bałam się, że ten film okaże się klapą, jaką są (podobno, nie czytałam żadnej) książki. Jednak ku mojemu zdziwieniu, był to jeden z bardziej wciągających filmów jakie ostatnio widziałam. Mimo kilku dość istotnych, jednak nie narzucających ogromnych zmian odnośnie istoty charakteru całej serii gier, film był bardzo fajnie nakręcony. Dawno nie widziałam tak dobrze nakręconych scen walki, co chyba najbardziej podobało mi się w całym filmie. Akcja szła bardzo szybko, wiele w tym filmie zmieścili, pokazali w bardzo fajny sposób przemianę bohatera. Wartkość akcji była wielka, a także dostarczano widzowi mnóstwo informacji, ale taki ogrom, że siedząc w kinie myślałam co chwilę z początku „i co będzie dalej”, a później „jak oni planują zrobić zakończenie i zmieścić je w filmie”. Jednak wszystko wyszło zgrabnie.


Źródło: 20th Century Fox

Bardzo fajnie dobrali aktorów, zwłaszcza głównego bohatera, w którym nie widziałam Magneto, mimo iż kojarzy mi się z tamtą rolą. Gra z pewnością była lepsza, praktycznie każdy oryginał jest lepszy, ale film trzymał poziom. Niektórym mogą się nie spodobać odskoki od pierwowzoru, natomiast ja uważam, że dzięki nim film zyskał na widowiskowości i lepszym zobrazowaniu tego co działo się kiedyś a dzieje w tej chwili. Dodatkowym atutem filmu jest bardzo dobre przedstawienie przeszłości i teraźniejszości jako dwie osobne fabuły, a jednak jedną. Nie rozłazi się, bardzo dobrze się go ogląda, widz może łatwo wczuć się w klimat obydwu rzeczywistości.

Źródło: 20th Century Fox

Jaka jest Wasza opinia? Piszcie ;)

Komentarze