Filmy na walentynki

Chciałam zrobić post anty-walentynkowy. Pomyślałam jednak, że nie każda kobieta lubi, albo w ogóle jest w stanie obejrzeć bardziej „męskie” kino, a mężczyźni kino kobiece. Z tego powodu, poniżej przygotowałam dla Was filmy, które są bardziej „neutralne płciowo”, czyli znajdują się pomiędzy „Teksańską masakrą” a „Zmierzchem”.

Źródło: Bento


Dziewczyna w czerwonej pelerynie”

Pierwszy film jaki przyszedł mi do głowy. Dlatego, że jest na podstawie baśni i zawiera elementy zarówno horroru, jak i romansu. To opowieść o dziewczynie żyjącej w wiosce, w której dochodzi do brutalnych mordów dokonanych przez wilkołaka.

Źródło: Pinterest


„In time”

Zostając przy tej samej aktorce. Dystopijny świat, nierówności społeczne, życie w świecie, w którym kupuje się czas. Biedak i bogata panienka. Dla mężczyzn dużo akcji, dla kobiet romans.

Źródło: How Does the Movie End


„Source Code”

To film Sci-fi, ale zawiera elementy akcji i thrillera. Żołnierz zostaje przeniesiony do ciała mężczyzny, który zginął w katastrofie kolejowej, musi dowiedzieć się kto był zamachowcem i jakie są jego dalsze plany, na drodze staje mu kobieta.

Źródło: Pinterest


„King Kong”

Jeden z najbardziej wzruszających filmów. Jego nie trzeba przedstawiać. Polecam.

Źródło: Business Insider


„V jak Vendetta”

Nie znam osoby, której ten film, nie zachwycił, nie wzruszył, nie zainspirował.

Źródło: Moviefone


„Człowiek ze stali”

Wielu może się nie podobał, ja go lubię. Poza komiksowymi losami Supermana, mamy miłość Clarka do Lois Lane.

Źródło: DC Extended Universe Wiki - Wikia


Conan”

Kolejny film, o którym słyszałam różne zdania. Dla mnie był super, bo bardzo przypominał mi kreskówkę z dzieciństwa. Poza scenami walki i magią, jest w nim wątek miłosny.


Źródło: Pinterest


„What's Your Number?”

Propozycja dla tych, który są oporni na wszelkie wątki fantastyki to komedia, typowa komedia romantyczna. Moim zdaniem jedna z tych, które warte są obejrzenia i są faktycznie śmieszne. Opowiada o dziewczynie, która dowiaduje się, że badania pokazują limit facetów, z którymi można się przespać, bo powyżej tej liczby nie znajdzie miłości. W znalezieniu tego jedynego pomoże jej sąsiad - kobieciarz, z którym poszła na układ.

Źródło: Kinokalender

Oglądaliście, któryś z tych filmów? Jaka jest Wasza opinia na ich temat? Piszcie.

Komentarze