Ubiegły
miesiąc umknął mi bardzo szybko, ale jednocześnie bez tracenia
niezbędnego czasu na głupoty. Mam nadzieję, że i w tym miesiącu
uda mi się połączyć produktywność z aktywnym relaksem. Teraz
jednak, przejdźmy do ulubieńców. Wskakujcie!
Jak
zwykle zacznę od filmów. W tym miesiącu, oczywiście, znajdzie się
ich dwóch, czyli „The Lego Batman Movie” oraz „John Wick: Chapter 2”. Nie będę się spierać, to filmy które powinny leżeć na
dwóch różnych biegunach, jednak obydwa mnie urzekły. Jeśli
chcecie przeczytać moją dokładną opinię na temat każdego z
nich, kliknijcie w ich tytuły zamieszczone powyżej.
![]() |
Źródło: Screen Rant |
![]() |
Źródło: Screen Rant |
Serialami,
które wyjątkowo mnie ucieszyły w zeszłym miesiącu były „DC’s
Legends o Tomorrow” oraz „Lucifer”, ponieważ w tym momencie
pociągnęli w nich bardzo interesujące wątki i zwroty akcji, przy
których reszta seriali, z którymi jestem na bieżąco wymięka.
![]() |
Źródło: Hollywood Reporter |
![]() |
Źródło: Okdiario |
Za
sprawą mojego kuzyna zaczęłam też oglądać anime. Co nie jest
do mnie podobne, ponieważ nie przepadam za japońską kreską.
Nazywa się „Seven Deadly Sins” i jest dostępna na Netflix,
szczerze powiedziawszy nawet mnie zainteresowała.
![]() |
Źródło: Forbes |
W
lutym pojawił się także premierowy odcinek „Powerless”, czyli
serialu komediowego o życiu zwykłych ludzi w świecie
superbohaterów. Niestety, nie miałam okazji jeszcze obejrzeć
pierwszego odcinka pt. „Wayne or lose”, ale jestem pełna
nadziei.
![]() |
Źródło: GetMovieNews |
Jako,
że przez dłuższy czas nie będzie wpisu „Geek News”
postanowiłam podzielić się z Wami najważniejszym wydarzeniem
ubiegłego miesiąca! Mianowicie, „Sucicede Squad” dostał
Oskara. Wiem, że za kostiumy i charakteryzację, jednak Oskar to
Oskar. Byle jaki film by go nie wygrał, nie zaważając na
kategorię. Pozdrowienia dla hejterów.
![]() |
Źródło: www.thewrap.com |
Przejdę
teraz do literatury! Po pierwsze, „Cinder” przeczytana i szczerze
jestem oczarowana tym światem. Żałuję, że Egmont jest tak mało
ogarniętym wydawnictwem, które nie potrafi przetłumaczyć od kilku
lat pozostałych części serii. Cóż, zamiast w Polsce zostawię
pieniądze za granicą.
Zamówiłam
sobie „Szóstkę Wron” oraz przed sprzedażową drugą część
„Królestwo Kanciarzy” autorki Leigh Bardugo. Niestety, dostane je
obie dopiero końcem miesiąca, ale mam nadzieję, że Warto będzie.
![]() |
Źródło: Leigh Bardugo |
![]() |
Źródło: Leigh Bardugo |
Moją
przedpremierową książką w tym miesiącu były „Legendy
Nordyckie” Neil’a Gaiman, które odebrałam w ostatni
poniedziałek lutego. Tym samym, są dla mnie czwartą już książką
tego samego wydania i razem komponują się przepięknie.
![]() |
Źródło: Esensja |
W
lutym przeczytałam także, „Przygody Scherlocka Holmesa” oraz
„Psa Baskervillów” A. C. Doyle. Czasami nie ma to jak klasyka. W
marcu planuję wreszcie zakupić meble, dlatego, jak już wszystko
sobie poukładam zrobię, małe oprowadzenie po mojej biblioteczce,
na której znajdą się komiksy (w najmniejszej liczbie, ponieważ
większość mam elektronicznych), książki, winyle i single.
W
tym miesiącu zaczęłam, także na nowo prowadzić Instagram bloga,
dlatego zachęcam do wejścia na niego @cafebabebb
Zapomniałabym!
Oto dwa lutowe odcinki Wielkiej Kolekcji Komiksów DC.
A co Was zainteresowało w lutym?
Komentarze
Prześlij komentarz