Zazwyczaj
nie piszę postów o sobie, jednak nastał ten czas...
 |
| Źródło: www.akibakan.com |
Mój
schemat życiowy uległ zaburzeniu za sprawą nowej pracy. Co to za
praca? Ciężko jednoznacznie stwierdzić to praca dziennikarsko -
biurowa, czyli standard dla początkującego dziennikarza. Nie mam
normowanego czasu pracy i pracuję z domu zazwyczaj, więc nie jest
to uciążliwe. W każdym razie, zaburzyło to mój idealnie
poukładany świat, muszę odnaleźć się w chaosie. Dlatego
ostatnimi czasy praktycznie ani razu nie napisałam posta w terminie,
za co Was przepraszam. Teraz będę starać się ogarnąć ten
mętlik. Na sobotę mam zaplanowany „Geek News” i oczywiście
prawdopodobnie nie ogarnę go na sobotę. W sobotę będę prowadzić
swój pierwszy wywiad, a potem umrę, więc posta możecie spodziewać
się w niedzielę. Tak, napiszę z zaświatów, miejcie na uwadze
jakie zrobię dla Was poświęcenie. W każdym razie, nie zostawię
Was bez wieści już na tak długi czas. W tym tygodniu była to
jednak siła wyższa i Windows 10 za sprawą, którego chciałam
wyrzucić komputer przez okno. Jestem prawie pewna, że niedługo
zainstaluje Linuxa a wtedy moja męczarnia się skończy.
Komentarze
Prześlij komentarz