Ulubieńcy #13 Muzyczni

Postanowiłam napisać dzisiaj post o muzyce, bo czemu nie? Każdy ma swój ulubiony rodzaj muzyki, każdy ma swój unikalny gust. Dzisiaj podzielę się z Wami moimi ulubionymi utworami, czyli tymi, które nie tylko mają swoje niepowtarzalne, (dla mnie) cudowne brzmienie, ale także tymi, co tekstem sięgają głęboko do serca.

Źródło: Tumblr


Oczywiście nie wszystkie z nich są głębokie i poważne, część z nich zwyczajnie wprawia mnie w pozytywny nastrój. Jednak dla mnie każda jest wyjątkowa na swój sposób, ostatnio puszczam je w kółko. Jeśli nie jesteś fanem muzyki rockowej ta lista Ci się raczej nie spodoba.


Three Days Grace – Human Race


H20 – Like a Prayer


July Talk – Picturing Love


Aerosmith – Dream On


Soundgrden – Black Hole Sun


KoRn – Narcissistic Cannibal



Five Finger Death Punch - Wrong Side Of Heaven


The Smashing Pumpkins – Bullet With Butterfly Wings


White Stripes – Seven Nation Army


Rise Against – Prayer of the Refugee


Rise Against – Re-Education


Heavy Young Heathens – Being Evil Has a Price


3 Doors Down – Kryptonite


Disturbed – Sound of Silence


Deadboy & Elephantman – Stop, I’m Already Dead


Muse – Uprising


Dope – You Spin Me Round


Deep Blue Something – Breakfast At Tiffany’s


Bloodhound Gang – The Bad Touch


Rob Zombie – Dead City Radio And The New Gods Of Supertown


The Offspring – Want You Bad


The Darkness – I Belive a Thing Called Love


Rammstein – Sonne


Rammstein – Mein Hertz Brent



Mam świadomość tego, że utwory na tej liście są mocno zróżnicowane. Jednak muzyka polega na dzieleniu się pięknem oraz emocjami - nawet żartami. Może Wy lubicie, któryś z tych kawałków? Albo dodalibyście do niej coś jeszcze?

Komentarze