W
tym odcinku przedstawię Wam kolejnego złoczyńcę z Gotham City –
Riddlera, Człowieka-Zagadkę, E. Nigmę. Szczerze przyznaję, że
jest jednym z moich ulubionych złoczyńców tuż obok Jokera i
Stracha na Wróble. Nadszedł czas na jego genezę.
![]() |
Źródło: DC Comics |
Edwarda
Nigma (bo takie nosił imię oryginalnie) od małego chłopca
cechowała nad wyraz wysoka inteligencja. Uwielbiał łamigłówki i
zagadki. Pewnego dnia prowadząca go przedszkolanka ogłosiła
konkurs z łamigłówką. Mały Edward tak bardzo łaknął wygranej,
że postanowił włamać się do sali i ukraść z biurka
nauczycielki rozwiązanie zagadki. Jego podstęp okazał się
powodzeniem, dzięki czemu był w stanie rozwiązać problem w mniej
niż minutę. Bardziej niż wygrana ucieszył go fakt, zwycięstwa
mimo oszustwa. W nagrodę dostał książeczkę z łamigłówkami i
tak przez lata pogłębiała się jego obsesja.
![]() |
Źródło: Comic Vine - GameSpot |
Dorosły
Nigma został pracownikiem festynów, gdzie w swojej budce wymyślał
zagadki oraz łamigłówki, takie by wyciągnąć od klientów jak
najwięcej pieniędzy i skazywać ich na porażkę. Pewnego dnia
uznał jednak, że oszukiwanie prostych ludzi nie przynosi mu aż
takiej satysfakcji. Za cel upatrzył sobie Batmana. Wstąpił do
Gangu, aby dopiąć swego celu. W Batmanie znalazł sobie równego
intelektualnie przeciwnika, przez to często za swoje zbrodnie ląduje
w Arkham. Oczywiście, nie mogę nie dodać, że jest także
psychopatycznym mordercą, a także obecnie szefem własnego gangu.
![]() |
Źródło: Entertainment Fuse |
Komentarze
Prześlij komentarz