Witajcie, skoro wróciłam do kraju, powracam też na bloga. Teraz przyszedł czas na ulubieńców. Wskakujcie!
W ostatnim miesiącu najlepszą premierą kinową, był dla mnie film
„Atomic Blonde”. Podobało mi się w nim niesamowicie wiele
rzeczy. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj.
 |
| Źródło: Noizz |
Najlepszymi serialami są oczywiście „Gra o tron”, oprócz tego „Gotham”,
który mocno nadrabiałam w tym miesiącu. Wiem, że jest rozbieżne
z komiksami, czasami naciągane, ale wciąż przynosi mi
dużą przyjemność oglądanie go.
 |
| Źródło: time.com |
 |
| Źródło: Fandom |
Sierpień był tak intensywny, że nie przeczytałam chyba ani jednej
pozycji, nie ważne czy to był komiks, czy książka. Za to mogę
się pochwalić zeszytami, które kupiłam w sklepie w Amsterdamie.
Szczegółowo opiszę to w nadchodzącym poście o Holandii.
Był to też miesiąc, w którym zarażono mnie sztuką na
paznokciach, jeszcze bardziej. Postanowiłam więc, zamówić sobie
wodne naklejki na paznokcie. Aplikacja raczej nie wychodzi za
pierwszym razem, więc jako pierwsze warto jest zakładać
najbrzydsze naklejki. Kupiłam mnóstwo z czaszkami, jesienne i
komiksowe. Wszystko znajdziecie za grosze na Aliexpress. Jeśli ktoś
z Was jest ciekawy konkretnych aukcji, piszcie, a podam linki.
W sierpniu zapisałam się też na bardzo ekscytującą dla mnie
rzecz, finalizacja jej dobiegnie w październiku, dlatego jeszcze
trochę potrzymam to w tajemnicy. Jestem niezwykle podekscytowana.
Komentarze
Prześlij komentarz