Komiksowe genezy #14 Victor Zsasz

Kolejny złoczyńca ze świata Batmana – Victor Zsasz. Jedna z najbardziej mrocznych postaci Gotham City.

Źródło: comicnewbies.com

Victor Zsasz pochodzi z zamożnej rodziny, miał szczęśliwe dzieciństwo, był lubiany, a jego wysoka inteligencja pozwoliła mu bez problemu dostać się na studia oraz je skończyć. Wiódł sielankowe, spokojne życie. Niestety, gdy miał 28 lat nagle i niespodziewanie zmarli jego rodzice. Nie znający wcześniej bólu Viktor nie potrafił poradzić sobie z sytuacją w jakiej się znalazł, więc zaczął zataczać się w hazardzie, staczając się na dno. Ostatnią grę zagrał z Pingwinem i przegrał. 

Źródło: Creative Uncut

Tej nocy dostał olśnienia uważając, że zajrzał w głąb swojej duszy, ujrzał swoją prawdziwą twarz. Dostrzegł, że życie nie ma sensu, ani jego ani nikogo innego, ludzie bezcelowo krążą po tej planecie, są pustymi skorupami, jak zombie czy roboty. Postanowił zakończyć swoje życie. Znalazł miejsce, w którym chciał się powiesić, niestety jego plan został przerwany przez bezdomnego starca próbującego go obrabować. Victor nie mógł na to pozwolić, więc zabił go, tym samym znalazł sens swojego życia. Uznał, że skoro ludzka egzystencja jest bezcelowa może zacząć wybawiać ludzi z ich cierpienia, zabijając, skracając ich egzystencjalną mękę. Tym samym znalazł swój cel i stał się seryjnym mordercą, który wicina na swoim ciele ile osób padło jego ofiarą.