W
serialach fantasy w moim przypadku zaszły spore zmiany od czasu
kiedy pisałam posta właśnie o tym. Wyrobiłam sobie specyficzny
gust, jeśli chodzi o seriale, także fantasy. Wydaje mi się, że ta
lista pokaże właśnie tę tendencję.
![]() |
Źródło: Observer |
10.
„Sleepy Hollow”
Ciekawa
interpretacja legendy Jeźdźca Bez Głowy, pomieszanie epoki wojny
secesyjnej ze współczesnym światem. Serial ogląda się przyjemnie
i uważam, że jest dobrym zapychaczem czasu.
![]() |
Źródło: Nerdist |
9.
„Bibliotekarze”
Tak
nisko ze względu na prostotę fabuły. Serial opowiada historię
Bibliotekarzy, na podstawie filmów „Bibliotekarz”. Niesamowicie
przyjemny, dowcipny, potrafi trzymać w napięciu. Polecam, zwłaszcza
wielbicielom filmów.
![]() |
Źródło: Tunefind |
8.
„Once Upon a Time in Wonderland”
Jak
uwielbiam „Alicję w Krainie Czarów” oraz „Once Upon a Time”,
tak ten serial jest dla mnie gorszy od tych dwóch historii. Bardzo
go lubię, jednak czegoś mi w nim strasznie brakuje, nie potrafię
tego do końca wytłumaczyć.
![]() |
Źródło: TV Club - The AV Club |
7.
„Grimm”
Przyznam
szczerze, że oceniam w tym wypadku pierwsze dwa sezony, które
widziałam. Wiem, że z czasem serial zaczął mieć większy budżet
i coraz lepiej rozwijać się fabularnie. Bardzo podobały mi się w
nim nawiązania do baśni. Szczerze przyznam, że muszę wrócić do
niego i myślę o tym od jakiegoś czasu.
![]() |
Źródło: Amazon.com |
6.
„Once Upon a Time”
Obejrzałam
go w całości, poza najnowszym sezonem, w którym jest zmiana
praktycznie całej obsady. Uważam, że to nie będzie już
ten sam serial. Całość bardzo mi się podobała, mimo iż jest
lekko „babski” za czym zazwyczaj nie przepadam.
![]() |
Źródło: Amazon.com |
5.
„Supernatural”
Uwielbiam
Dean’a i Sama, zwłaszcza Dean’a. Dla mnie jednak zaliczają
spadek, ponieważ nie dzieje się w tym serialu teraz już za dużo.
Moim zdaniem powinni go zakończyć, kiedy mieli okazję, bo mimo,
wielkiej liczby fanów, trafi na listę tych seriali, które
zdecydowanie są przeciągnięte.
![]() |
Źródło: JustWatch |
4.
„Gra o Tron”
Bardzo
lubię GOT, jest dla mnie ciekawym serialem. Jednak, ja mam mocny
wewnętrzny konflikt z tzw. „Epic Fantasy”. Z jednej strony
bardzo mi się podobają, z drugiej za duża ilość mogłaby się
skończyć nienawiścią.
![]() |
Źródło: TVLine |
3.
„Demony Da Vinci”
Szczerze
podoba mi się ten serial. Początkowo nie spodziewałam
się w nim żadnych wątków fantasy. Generalnie uwielbiam renesans,
Florencję i sztukę, więc to idealny serial dla mnie. Zwłaszcza,
że dzięki studiom wiem wiele rzeczy na temat tej epoki
historycznie, kulturowo, artystyczne oraz filozoficzne, co tylko napędziło mój konik.
![]() |
Źródło: Filmweb |
2.
„Amerykańscy Bogowie”
Wiem,
że nie jest wybitnie zgodny z książką, moim zdaniem to dobre, bo
okazałby się w pewnym momencie za nudny jak na serial. Uważam,
jednak, że jest dobrze zagrany, poza tym idea bóstw funkcjonujących
we współczesnym świecie jest bardzo pociągająca. Uwielbiam ten
serial, nic dodać nic ująć.
![]() |
Źródło: io9.gizmodo.com |
1.
„The Magicians”
To
najdziwniejszy serial na tej liście. Najdziwniejszy i zarazem
najbardziej kreatywny. To najbardziej kreatywna, a tym samym
szczegółowo przemyślana historia, jaką kiedykolwiek poznałam.
Serial jest wulgarny, nietuzinkowy oraz wciągający. Oglądając go
możesz myśleć, że nie mogą już wpaść na coś bardziej
popieprzonego, albo bardziej dziwacznego, a jednak zaraz Cię
zaskakują. Dodatkowo dają cały przekrój emocji od śmiechu, po
nienawiść i wzruszenia. Serial na podstawie książek o tym samym
tytule. Nie czytałam, ale bardzo, bardzo ciągnie mnie to tych
książek. Z tego co rozumiem, są trzy, a w serialu jedna książka
zajmuje dwa sezony. Serdecznie polecam, widzom pełnoletnim o mocnych
nerwach, a momentami stalowych żołądkach. Moją ulubioną postacią
jest Eliot i to się zdecydowanie nie zmieni.
![]() |
Źródło: The Verge |
I wylazła na wierzch moja miłość do Urban Fantasy. Jakie seriale Wy lubicie?
Komentarze
Prześlij komentarz