Ten
złoczyńca ma dwie bardzo różne genezy i opiszę je obie. Oto dwie
twarze Czarnej Maski.
Roman
Sionis urodził się w zamożnej rodzinie, gdzie niczego mu nie
brakowało. Poza miłością i zainteresowaniem rodziców, których
bardziej interesował ich status społeczny niż własne dziecko.
Jako dorosły przejął od ojca funkcję prezesa Janus Cosmetics,
jednak nie był to cały dorobek imperium Sionis. Postonowił więc
zabić swoich rodziców, aby przejąć władzę nad całościom
firmy, rozprószając ogień w ich domu.
Źródło: Pinterest |
Po
przejęciu firmy, zaczął kolekcjonować maski z całego świata, a
swoją niekompetencją doprowadził firmę niemalże do bankructwa.
Jako ostatnią deskę ratunku przed bankructwem, postanowił
wprowadzić nowy produkt kosmetyczny, co jedynie pogorszyło sprawę,
gdyż kosmetyk okazał się niebezpieczny i jedyne, co powiększył
to liczbę pozwów. Upokorzony musiał podpisać umowę sprzedaży
Janus Cosmetics z Wayne Enterprises i swoją rezygnację. Po
wszystkim Roman udał się do grobowca rodziców, gdzie z wściekłości
zaczął demolować grób swojego ojca, a kiedy dostał się do
trumny, wyrzeźbił z jej kawałka czarną maskę. Przybierając
pseudonim Black Mask szybko stał się w Gotham gangsterem i szefem
mafii.
Źródło: thewrap.com |
Po
śmierci Romana Sionis, Black Mask nie zginął, przynajmniej nie
zupełnie. Jeremiah Arkham przyjął jego tożsamość. Jeremiah był
zarządcą Arkham Asylum, psychiatrą i członkiem rodziny, która
założyła Azyl. Dr Arkham słynął z niezwykłej brutalności
wobec swoich pacjentów, zdarzało mu się wielokrotnie pękać
psychicznie przy pacjentach wpadając w szał. Cały personel uważał
go za niestabilnego psychicznie i uwielbiającego tortury na
pacjentach Azylu. Na części z nich przeprowadzał nieetyczne
eksperymenty.
Po czasie zaczął się zastanawiać, czy faktycznie
jest niezrównoważony oraz czy nie skończy jak jego szalony wuj – Amadeus Arkham,
założyciel Azylu. W pewnym momencie jednak zupełnie pękł psychicznie i
przybrał tożsamość Black Mask.
Źródło: DC Database - Fandom |
Komentarze
Prześlij komentarz