Geek Fuel #3 Lipiec 2016

Tematyka tego box'a sprawiała, że ze szczęścia łaziły mi ciarki po plecach. Mianowicie, Obcy, Pogromcy Duchów i Doctor Who. Wskakujcie!




Nie będę Was okłamywać, wiele się spodziewałam po tej paczce a jest, moim zdaniem przeciętna, dla mnie były w niej po prostu mniej praktyczne rzeczy.



Pierwszą rzeczą jaką wyciągnęłam była maszyna do łapania duchów, w której jak otworzysz drzwiczki znajdowała się koszulka z „Pogromców Duchów”. Opakowanie bardzo fajne, świetny pomysł, ale moim zdaniem duch mógłbyć lepiej narysowany.





Teraz naprawdę świetny pomysł kod do gry Badland z zapachową zawieszką do auta.




Chwaliłam się w „Ulubieńcach Lipca” dwoma nowymi taliami do Pokera, a o to kolejna z Obcymi. Znowu świetna faktura i świetne obrazki, w końcu to ta sama fabryka je wyprodukowała. Kart nigdy za wiele – jak butów ;)





Dostałam też naklejkę naścienną z Rośliny vs. Zombie.






Przypinkę ze śmiesznym duszkiem.





I mój największy zawód, ponieważ dotyczy serialu „Doctor Who” - zasłona prysznicowa z namalowaną T.A.R.D.I.S. - tak... to jest świetne, dla kogoś kto ma prysznic z zasłonką, czyli nie dla mnie.



Paczka w sumie spoko, ale nic u mnie nie wywołało efektu WOW. 



Tematyką paczki na kolejny miesiąc jest: Suicide Squad + Transformers + 5 Exclusieve Products, które być może będzie opublikowane dopiero po moim powrocie z Chorwacji, czyli w drugiej połowie września.

Komentarze

  1. Rzeczywiśćie przeciętna :/

    OdpowiedzUsuń
  2. To była moja pierwsza paczka, też liczyłam na coś więcej :(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz